Jak samemu uczyć się języków obcych

 

 

Uczestniczysz w kursie angielskiego dwa razy w tygodniu, a po zajęciach wrzucasz całą wiedzę na dno głowy i zapominasz, czego się nauczyłeś? Wysłuchałeś już mnóstwa dobrych rad osób, które trudy nauki mają za sobą? Lektorzy zasypują Cię złotymi sposobami na samodzielną naukę, które świetnie wyglądają w teorii? A może znasz świetne sposoby nauki języka, wiesz, że się sprawdzają, ale za nic w świecie nie potrafisz znaleźć motywacji do regularnej nauki? I w końcu (a może przede wszystkim) – czy chciałbyś, żeby nauka języka obcego w końcu stała się (choć trochę) przyjemnością, a nie harówą, do której zmusza Cię presja otoczenia?

Na co najmniej jedno z powyższych pytań odpowiedziałeś „tak”?

Świetnie – jesteś w dobrym miejscu!

Nie mamy żadnych genialnych trików ani zaklinających umysł metod, sprawiających, że będziesz płynnie posługiwać się językiem obcym po trzech miesiącach od rozpoczęcia nauki. Zdolność swobodnego posługiwania się językiem obcym zdobywamy na drodze regularnego treningu. A to wymaga pracy.

Wierzymy natomiast, że to Ty dysponujesz najskuteczniejszym narzędziem zdobywania wiedzy i rozwijania umiejętności. Jesteś nim Ty, z całą swoją osobowością, zdolnościami, doświadczeniem, a co najważniejsze – swoim absolutnie unikalnym sposobem myślenia i patrzeniem na świat.

Codzienne doświadczenie, które zdobywamy kształcąc językowo najbarwniejsze osobowości na każdym kroku utwierdza nas w przekonaniu, że  kluczem do skutecznego rozwoju zdolności językowych (jak również wielu innych) jest coś, co nazywamy personalizacją języka. Co to znaczy?

Mówiąc najprościej jest to wykorzystanie Twoich osobistych zasobów do oswojenia języka. Po co? Aby przestał być obcy, a stał się Twój własny i jak najbliższy Tobie. Chcemy zachęcić Cię, abyś podejmując językowe wyzwania nie starał się na siłę dostosować do metod narzuconych przez innych. Wręcz przeciwnie! Zrób wszystko, aby język obcy dostosować do siebie, a nauka nie była kolejnym obowiązkiem z listy, który odhaczysz pod koniec dnia. Jak się do tego przygotować?

 

Zanim zaczniesz się uczyć poznaj siebie

Wyłuskaj kilka chwil na zastanowienie się, co lubisz, co sprawia Ci największą przyjemność. Nuda jest największym przeciwnikiem uczenia się. Na pewno jest jakaś dziedzina życia, która Cię pasjonuje lub którą chciałbyś zgłębić. Wykorzystaj to! Podstawową wiedzę  zdobędziesz w trakcie kursu. Reszta jest w Twoich rękach. Język jest formą, od Ciebie zależy jaką treścią go wypełnisz. Nie zadręczaj się nudnymi tekstami. Dobieraj materiały tak, aby były jak najszerzej związane z Twoją pasją. Twój umysł stopniowo zacznie wiązać język obcy z przyjemnością, dzięki czemu szybko odczujesz wzrost motywacji do nauki i przekonasz się, że szybciej przyswajasz wiedzę.

Droga wiedzie przez zmysły

Niezwykle ważna dla skutecznej i przyjemnej nauki jest świadomość swoich zmysłów. Być może wiesz już który z nich jest w Twoim przypadku wiodący. Jeżeli nie, eksperymentuj! Najpierw zaangażuj wzrok. Podczas nauki spróbuj wykonać plansze dotyczące danego zagadnienia. Rozpisz informacje dużymi literami, wykorzystaj różne kolory, strzałki, grafy i wszelkie możliwe kształty. Jeżeli później, podczas przypominania sobie tej wiedzy zobaczysz w głowie kartkę wypełnioną kolorami – prawdopodobnie jesteś wzrokowcem.

Jeżeli natomiast stwierdzisz, że przyswajanie informacji w ten sposób jest trudne i mozolne, nie poddawaj się! Być może Twoim kanałem jest słuch. Wykorzystaj materiały dźwiękowe. Możesz wypróbować piosenki stworzone w celu ułatwienia zapamiętywania słownictwa i sprawdzić ile zapamiętasz. Jeżeli Twój umysł z łatwością chłonie usłyszane informacje – słuch jest Twoim zmysłem.

Możliwe, że aby skutecznie przyswoić wiedzę, musisz coś przeżyć i poczuć. Zbadaj, jak na Twój odbiór wiedzy wpływa odgrywanie scenek. Wpleć ruch fizyczny w rytm nauki. Jeżeli podoba Ci się zdobywanie informacji poprzez aktywność możesz być kinestetykiem. Oznacza to, że potrzebujesz się zaangażować, aby się czegoś nauczyć.

Rozmyślając na swoim stylem uczenia się pamiętaj jednak, że granice pomiędzy nimi są płynne, dlatego możesz dojść do wniosku, że w różnych sytuacjach wykorzystujesz inne kanały zapamiętywania informacji.

Kluczem są skojarzenia

Zapamiętanie pokaźnej ilości nowego słownictwa jest nie lada wyzwaniem. Oczywiście wymaga wysiłku, ale nie musi być nudne! Wprowadź do nauki jak najwięcej kreatywności wymyślając jak najbarwniejsze skojarzenia. Im bardziej szalone tym wyraźniej utrwalą się w Twoim umyśle. Ważne też, aby były jak najbardziej Twoje – wynikające z Twoich doświadczeń i Twojego sposobu patrzenia na świat. Nie bój się eksperymentować, wykorzystaj wszystko, co się da – pisownię, brzmienie słowa, podobieństwo do słówek polskich lub innych, lub jakikolwiek obraz pojawiający się w Twojej głowie. Pamiętaj, że podobnie jak pierwsza myśl, tak samo pierwsze skojarzenie – jest zwykle najlepsze 🙂